Doba ze szpitala w telewizji? To lawirowanie atrakcyjnych doktorów i urodziwych lekarek na granicy życia i śmierci przez cały dzień i całą noc. Oczywiście zdarza się, że dostają oni chwilę czasu wolnego na kawkę rano, na gorące pocałunki w szpitalnym schowku z miotłami pod wieczór i na ostrą kłótnię na nocnej zmianie. Jednakże zazwyczaj ratują pacjentów – tak właśnie prezentuje się standardowy przykład jednego epizodu seryjnej produkcji medycznej.

Seriale przedstawiające życie personelu szpitala są w dzisiejszych czasach programami o bardzo dużym powodzeniu. Jak pracują „Lekarze” i „Chirurdzy” na swym „Ostrym dyżurze”? Ratują życie swoich chorych, równocześnie próbując podołać moralnym dylematom. Telewidzowie kochają śledzić ich postępowania, bo to medykom właśnie słowo „nuda” jest obce. Zabiegani pracownicy służby zdrowia kochają goręcej, sprzeczają się żarliwiej, przeżywają niepowodzenia dobitniej, a zwycięstwa gwałtowniej. Dlaczego? Dlatego, że niemalże codziennie doświadczają albo utraty podopiecznych, albo satysfakcji z pomyślnego zabiegu. Adrenalina, przygody miłosne, zagrożenie, odpowiedzialność – te elementy powodują, że każdy epizod jest przeładowany emocjami, a pomysłów na kolejne wydarzenia nigdy nie zabraknie.

Za prekursorską produkcję seryjną o tematyce medycznej uważa się „Doktora Kildare”. Od czasu jej emisji minęło ponad pół wieku i aktualnie nie da się policzyć wszystkich seriali w tym stylu. Zdarza się, że serie o lekarzach mają charakter komiczny, czego idealnym przykładem jest produkcja „Scrubs”. Ten trend rozpowszechnił „M*A*S*H”, w którym smutne wydarzenia przedstawiane były naprzemiennie z zabawnymi. Również inne odstępstwa od typowego modelu serialu o perypetiach medyków zwracają uwagę: do tej pory mieliśmy już okazję oglądać lekarza-detektywa („Doktor House”), doktora-brzdąca („Doogie Howser, lekarz medycyny”), lekarkę zombiaka („iZombie”), czy nawet chirurga w śpiączce, który jako zjawa wędrował po szpitalnych pomieszczeniach („Szpital nadziei”).

Choroby fascynują i trwożą. Pomysłodawcy seriali medycznych mają tego świadomość i potrafią bez skrupułów grać na wrażliwości odbiorców – raz pozbawiając życia bohaterów, kiedy indziej cudownie ich uzdrawiając. Nietypowe kliniczne przypadki są najzwyczajniej w świecie tematem bez dna, co wskazuje na to, iż historie o doktorach w najbliższym czasie nie stracą na popularności.